Mieć ciastko i zjeść ciastko. Stroje reklamowe na zamówienie, czy kostiumy maskotki wypożyczalnia lub stroje reklamowe tanio? Ot, takie zdaje się zupełnie „od czapy” dylematy. Z pozoru. Wszak powiedzeniu mieć ciastko i zjeść ciastko, w innych okolicznościach kulturowych, mimo czerpania wiedzy z odmiennej tradycji, przypisuje się ten sam sens. I tak Francuzi nawiązują do masła i pieniędzy. Mieszkańcy Italii do pełnej butelki wina i pijanej żony. Hiszpanie wykluczają jednoczesne uczestnictwo we mszy i dzwonienie w dzwony. A z kolei Niemcy nie wyobrażają sobie tańczenia na dwóch odbywających się w jednym czasie weselach.
Zapewne tę wyliczankę można by wzbogacić o kolejne przykłady. Ale, skoro naszym lejtmotywem jest wyłącznie Elabika produkcja kostiumów reklamowych, musimy, jakość dojść do tego… ciastka. Oczywiście, nie będziemy udawali, że
Wafel Kupiec, w sumie wypełniający znamiona bycia ciastkiem, mógłby stanowić idealną apoteozę tego zjawiska.
Ale ponieważ jesteśmy ambitni. Projektujemy i tworzymy zaiste prześliczne polskie stroje reklamowe. To potrafimy podjąć decyzję, by stwierdzić, że jeśli chodzi o maskotki stroje reklamowe, można jednocześnie
mieć ciastko i zjeść ciastko.
A jedyny rzeczywisty i istotny dylemat w tej sprawie sprowadza się do wyboru firmy, która dostarczy oczekiwaną maskotkę.
Oczywiście wszyscy i nieustannie podejmujemy złe decyzje. Począwszy od tych codziennych, banalnych, niezauważalnych. Po te, tak zwane życiowe. Czasami nawet traktując je, jako kolejne lekcje lub nowe doświadczenia.
I tak właśnie pragniemy, by były postrzegane Elabika kostiumy reklamowe. Zwłaszcza przez tych naszych Klientów, którzy zwiedzeni internetowym hasłem stroje reklamowe cena. Uwiedzieni frazą kostiumy reklamowe tanio, zamawiają maskotkę w firmie, która w efekcie nie spełni ich marzeń, tylko i wyłącznie po to, by do nas powrócić.
I mieć ciastko oraz na kolejne ciastko, by je ze spokojem zjeść.