Najbardziej oczywiste himalajskie stroje reklamowe Elabika. Ale i maskotki reklamowe, czy po prostu pluszaki, to zapewne Yeti. Oczywiście te słowa piszemy z wielotysięcznego dystansu od szczytów Himalajów. Bez rozeznania, czy miejscowy chodzące maskotki producent tworzy i popularyzuje tę postać. Bez względu na to w którym rejonie i z której strony granicy Indii, Nepalu, Tybetu, Bhutanu posiada swą siedzibę. I z jakich mitycznych korzeni czerpie o niej wiedzę.
A jeśli tak, to czy "obowiązującą" stylistyką jest rozczochrany, długowłosy, najczęściej ciemnobrązowy lub rudy osobnik człekokształtny lub niedźwiedziopodobny. A może będący prostą inspiracją nawiązującą wyglądem do serialowego bohatera o imieniu Alf? Nie wiemy. I w zasadzie, z naszej perspektywy, ten stan naszej wiedzy całkowicie nas nie tylko zadowala.
Ale po prostu na te nasze dywagacje mamy w zasadzie tylko jedną odpowiedź.
A są nią oczywiście
Czyli Yeti w przełamującej wszelkie stereotypy konwencji i kolorystyce. Zapewne w niewielki sposób odpowiadający „wyobrażeniom” oraz wyobrażeniom. Oferujący całą swą postacią, ale i projektem oraz wykonaniem, wszystkim rzeczywiście zainteresowanym tą forma promocji, wybór. Wszak są to
wprost nieograniczone możliwości firmy Elabika stroje reklamowe.
I gwarancja nie tylko wyróżniania się w tłumie podobnych lub niemal „takich samych” maskotek. Zazwyczaj reprezentujących nie konkretną markę, ale podmioty korzystające z opisujących zakres ich działania określeń typu stroje reklamowe Allegro lub kostiumy reklamowe wypożyczalnia.
Ale wielka szansa by będąc po prostu charakterystycznym, stając się z wolna rozpoznawalnym okazać się kiedyś po prostu zapamiętanym.
Tak, jak najbardziej oczywiste himalajskie stroje reklamowe Elabika.