/Elabika/Aktualności/Skoro dziś kostium żołędzia, to pogadajmy nieco o… duszy!!!

Skoro dziś kostium żołędzia, to pogadajmy nieco o… duszy!!!

Aktualności 15 Grudnia 2020

Skoro dziś kostium żołędzia, to pogadajmy nieco o… duszy!!!

Tytuł może nietypowy, dla strony, na której strój maskotki żołądź konkuruje o laury pierwszeństwa z maskotką w postaci misia. A tytuły nie są po to, by były standardowe. Ale z założenia powinny generować ruch w kierunku medium, z którego pochodzą. Czy po to, że skrywane są za nimi rzeczywiście interesujące, a czasami nawet całkowicie nieznane Czytelnikowi treści? To temat, nie na jeden, ani nawet tuzin tekstów w formule naszych Aktualności.

No ale, skoro dziś

przedmiotem naszej prezentacji, jest kostium w postaci żołędzia.

Którym, mamy taką nadzieję. usatysfakcjonowane jest, co najmniej. Nadleśnictwo Myślibórz. Pomyśleliśmy, że na kostium żołędzia można spojrzeć wprawdzie z różnych perspektyw. Ale akurat dziś, mitologiczna symbolika dębu i żołędzia, wydała się nam najbardziej intrygująca. Zwłaszcza, że tak modnych w ostatnich latach tematów, nie poruszmy na naszych łamach. A czymś przecież trzeba wypełnić nasz anons, że oto kolejna maskotka żołądź dołączyła do naszej rewelacyjnej galerii stroje reklamowe Elabika.

Oczywiście, opracowań na ten temat, jest nie tylko w sieci, bez liku. A my nie mamy zamiaru udawać, a nawet nieudolnie parodiować, znawców tematu. Tym niemniej, być może marketerom przydadzą się takie informacje, przy tworzeniu legendy marki. Poprzez brand hero w takiej postaci, jak żołędzie, a może nawet dęby. Że w starożytności, nie tylko na obszarze rozlokowanym wokół Morza Śródziemnego. Ale także w tej, obecnie „wyklętej”, celtyckiej części północnej Europy.

Na fotografii widnieje kostium w postaci żołędzia, gdzieś w plenerze, w towarzystwie dwóch osób. W tle widoczne drzewa i budynek

Dąb, a zatem i żołądź, traktowany był jako otoczone szczególnym rodzajem magii drzewo prodków.

Dęby, uznawane za drzewa-ojców, przynależne takim bogom, jak Zeus, Jowisz i Wotan, ściągały za ich sprawą z nieba ogniste pioruny. Dęby drzewa-matki, to rodzicielki rodzaju ludzkiego. A, stąd już otrzymujemy prosty wywód, iż

rodzimy się z żołędzi, tak jak one rodzą się z dębów.

Nie mamy pojęcia, czy zaproponowana przez nas eksplikacja, by spoglądać na strój reklamowy żołądź. Inspirowany wyglądem, tego małego, pękatego orzecha zwieńczonego swoistą czapeczką (miseczką owocową). Komukolwiek się spodobała. Tym niemniej, w swoim artykule poruszyliśmy zaledwie tak zwany czubek góry lodowej. By jeszcze nie dotrzeć, w sposób całkowicie jednoznaczny i bezpośredni do… duszy.

No, cóż. Będziemy próbowali w innym tekście.

I niekoniecznie muszą to być rozważania, przy których towarzyszyć nam będzie strój żołądź.

Kraków, 17 listopada 2022

Podobne wiadomości:

do góry