Czy kostiumy reklamowe na zamówienie Elabika wpisują się sens określeń rzemiosło artystyczne lub sztuka użytkowa? Czy mamy prawo projektować, tworzyć, a nawet opisywać efekty naszej pacy w sposób, jaki nam odpowiada? Nasza odpowiedź na wszystkie postawione pytania, brzmi: TAK.
Czy w ciągu 26 lat naszej działalności stworzyliśmy, choć jedną maskotkę, która wypełnia znamiona określenia muzealne kostiumy reklamowe. (Jak rozumiemy chodzi o definicję tzw. eksponatu, choć z pewnością nie mielibyśmy nic przeciwko temu, by kiedyś, po latach użytkowania i bawienia…).
Tym razem nasza odpowiedź brzmi: NIE. A dlaczego? Osoby obdarzone darem samodzielnego myślenia i czytania ze zrozumieniem same się domyślą. Przeglądając naszą galerię Elabika stroje reklamowe w kontekście cytowanych niżej słów.
Przyznajemy, że kiedyś, zwłaszcza przed czasami szaleństwa na punkcie social mediów, wnikliwiej przeglądaliśmy tak zwane zasoby Internetu. Przede wszystkim w kontekście stroje reklamowe na zamówienie - co? kto? kiedy? i dlaczego tak tanio? Stosowny pogląd, na temat podmiotów sygnalizujących swą obecność na rynku oferującym kostiumy reklamowe, pozwoliliśmy sobie przyswoić. I to zarówno w czysto w sferze produkcyjnej lub stricte handlowej, jak i marketingowej.
Stąd, tylko nieco, się zdziwiliśmy trafiając kilka dni temu na takie oto oznajmienie czy deklarację, a może i wyznanie. Nie mając cienia wątpliwości, że szczere, jakże nietypowe w kontekście skrytości poglądów branży. (Styl, gramatyka i interpunkcja oryginalne):
Dzisiaj nietypowo bo o pierwszym etapie naszej współpracy z klientami.Prace nad kostiumem promocyjnym rozpoczynamy od stworzenia jego graficznego projektu .Jest to często artystyczna wizja tego co chcemy stworzyć.Nie chcemy określać tego co robimy , w przeciwieństwie do naszych konkurentów mianem artyzmu , choć niewątpliwie mamy takie zacięcie, to jednak wolimy być określani jako solidni rzemieślnicy .Nasz kostium reklamowy musi być przede wszystkim funkcjonalny i spełnić swoją funkcję.Tworzenie muzealnych kostiumów reklamowych zostawiamy innym .
No i co?
Dziwne.
Prawda?
Wszak my typowo rozpoczynamy współpracę z naszymi przyszłymi Klientami od wizji graficzne. Przykład choćby poniżej, ale tak prezentuje się
Nie tylko Wojtusiaki.pl. Tak na marginesie. Powyższemu wpisowi w Internecie towarzyszyło wyłącznie kilka grafik, ale brakowało zdjęć faktycznych realizacji. Stąd może i dlatego w teście znalazło się takie wynurzenie, że artystyczna wizja pozbawiona jest artyzmu. Dziwne, ale każdy „władca klawiatury” może swobodnie zamieniać uderzenia w klawisze w słowa.
Oczywiście nie odnosimy się do tych słów z dystansu określanego, jako konkurencja. Uważając, że na wolnym rynku, każdy może popełniać błędy wyboru. Na przykład rezygnując z naszych usług, wyłącznie z tego powodu, że nasze stroje reklamowe są za drogie. Lub mamy wypełniony kalendarz. A potem wrócić do nas, mimo wszystko, ubogacony doświadczenie, że tamten termin mimo deklaracji był znacznie dłuższy. Lub stroje reklamowe nie spełniały pokładanych w nich oczekiwań. Zarówno stylistyczny, jak i ergonomicznych.
Stąd wracając do naszej tytułowej deklaracji. Tak, stroje reklamowe Elabika to przedmioty o wielkich walorach estetycznych. Wszak
rzemiosło artystyczne to dziedzina życia, która para się wytwarzaniem przedmiotów użytkowych o wysokich walorach estetycznych.
Co oczywiście nie tylko nie zaprzecza, ale z reguły bywa gwarantem solidności.
O czym oczywiście może kiedyś napiszemy, po naszemu. Zaczynając od definicji solidności.
Immanentnej cechy, którą obdarzone są stroje reklamowe Elabika.
Kraków, 9 grudnia 2021